Problem z sylwetką

Mam wiele pytań i problemów związanych z moją sylwetką. Mam 27 lat, 180 cm wzrostu, ważę 68 kg. Ćwiczę od 2 lat, ale przez ostatnie 5 miesięcy mniej więcej byłem 10 razy na siłowni (wcześniej chodziłem na siłownię 4-5-6 razy w tygodniu).
Moje problemy. Przez 1,5 roku było wszystko w porządku, pod koniec lata złapałem jakiś wirus brzucha. W ciągu tygodnia schudłem 7-8 kg, do wagi 67kg, a potem powędrowałem do szpitala na tydzień. Wykazano, że mam przewlekłe zapalenie jelit i jestem zbyt odwodniony. Jadłem to co trzeba, 5 posiłków itd., nie brałem żadnych sterydów, koksów i takich tam, od czasu do czasu odżywki. I tak cały rok treningowy poszedł na marne. I co ja mam teraz zrobić, straciłem całą masę i siłę. Jak mam zacząć ćwiczyć, co mam jeść (wiem, że produkty mlecznej) Kiedy mogę zacząć brać odżywki (po 1 miesiącu lub dwóch mam zamiar kupić gainery, glutaminę)? Proszę o Wasze wskazówki, rady, bardzo mi na tym zależy.

Niestety, czasami nawet najbardziej zmotywowanym kulturystom przytrafiają się takie paskudne wypadki. Możesz nie wierzyć, ale także one maja swoją rolę do odegrania w tym sporcie. Gdy wszystko idzie dobrze, nie czujesz w pełni tego, co osiągasz, nie doceniasz tego, co masz. Dopiero gdy przytrafia ci się coś takiego, widzisz co masz i co tracisz. Urazy uczą także cierpliwości, wytrzymałości, a przede wszystkim umożliwiają inne spojrzenie na to co się robi. Czasami nawet warto jest zrobić dłuższą przerwę od treningów – to pozwala na głębszy odpoczynek, ale umożliwia prace teoretyczną, przemyślenie na nowo dotychczasowego podejścia, zastanowienie się nad osiąganymi dotychczas wynikami (dziennik treningowy!) i opracowanie jeszcze lepszego programu.
Mamy dla ciebie dobrą wiadomość – dochodzenie do dotychczasowej formy na pewno zabierze ci trochę czasu, ale jest to całkowicie realne.
Nie martw się tym, że cały wysiłek poszedł na marne, bo nie poszedł! Pamiętaj, że odtwarzanie dotychczasowej masy mięśni jest o wiele łatwiejsze, niż jej budowanie od podstaw. Wielu zawodników podkreśla, że mięśnie maja swoją „pamięć”, że powracanie do dotychczasowej formy po urazie następuje znacznie szybciej, niż dochodzenie do niej po raz pierwszy. Poza tym spójrz na sprawę z innej strony – masz już sporą wiedzę o tym, jak należy trenować, jak się odżywiać, umiesz ułożyć sobie dietę, wiesz, jak stosować suplementację, krótko mówiąc – wiesz, o co w całej sprawie chodzi i jak się do tego zabrać z głową.Co masz teraz zrobić? Wystarczy po prostu wróci ć do siłowni i przypomnieć sobie to, jak trenowałeś przed chorobą. Będziesz musiał powtórzyć swoja dotychczasową drogę, tyle że znacznie szybciej. Na początek będziesz potrzebował roztrenowania, kilku tygodni na rozruszanie mięśni, przyzwyczajenie ich na nowo do systematycznej pracy i wysiłku. Nie zrażaj się, jeśli na początek szczytem twoich możliwości będzie połowa dotychczasowych obciążeń – upływający czas i choroba wywarły swoje piętno na twoich mięśniach. Pamiętaj o jednym – za trzy-cztery tygodnie siła zacznie ci wracać, po niej ruszy masa. To jest pewne, więc musisz po prostu cierpliwie poczekać. Nie przyspieszaj zbytnio na początku, stopniowo zwiększaj ilość wykonywanej pracy i stosowane obciążenia. Ponieważ był to dłuższy czas bez treningu, być może powinieneś zacząć od podzielenia całości umięśnienia na dwie części i przez pierwszy okres robienia swego rodzaju treningu ogólnorozwojowego. W miarę rozwoju możliwości przechodź do treningu coraz bardziej dzielonego.

Co masz jeść? To, co w czasie gdy jeszcze normalnie trenowałeś, ale w Ilościach dostosowanych do swoich obecnych wymagań. Na pewno powinieneś dostarczać sobie bardzo dużo białek, aby szybko odbudowujące się mięśnie miały pod dostatkiem aminokwasów, niezbędnych do zwiększania masy. De facto będziesz w okresie szybkiego zwiększania masy ciała, więc możesz sobie pozwolić na zjadanie sporej ilości węgli i przy okazji tłuszczu. Nawet, jeśli przy okazji złapiesz trochę tłuszczu, nie przejmuj się – chodzi o to, żebyś jak najszybciej wrócił do dawnej kondycji i rozmiarów. Gainer? Bardzo dobry pomysł. Odżywki możesz, a nawet powinieneś zacząć brać od początku, od momentu wznowienia treningów. Na pewno ci nie zaszkodzą, a mogą wspomóc procesy regeneracyjne.
Podsumowując, najważniejsze jest to, żebyś wrócił do siłowni i zaczął systematycznie trenować. Jeśli wszystko pójdzie bez kłopotów i niespodzianek, powinieneś dość szybko wrócić do stanu sprzed choroby.